Auto w firmie to brak uprawnień konsumenckich

Czas czytania: 8 minut

Już pobieżna lektura przepisów kodeksu cywilnego dotycząca rękojmi za wady rodzi przeświadczenie, że konsument jest bardziej chroniony przez ustawodawcę niż przedsiębiorca.

W stosunku do osoby fizycznej zastosowanie ma wiele domniemań które ułatwiają dochodzenie roszczeń: domniemanie istnienia wady na dzień umowy w sytuacji jej ujawnienia do roku od zakupu; domniemanie uznania wady w sytuacji braku odpowiedzi sprzedawcy na zawiadomienie w terminie 14 dni.

Nadto, szczególną konsumencką ochroną od 1 stycznia 2021 roku zostali objęci także przedsiębiorcy – osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą w sytuacji zawarcia umowy nie związanej z branżą, którą reprezentują.

Pozostałych przedsiębiorców uznaje się za podmioty profesjonalne posiadające wiedzę lub środki na wyposażenie się w pomoc prawną, która zagwarantuje im realizację im uprawnień z rękojmi w przypadku ziszczenia się ku temu podstaw.

Powracając do tematu, przedsiębiorcy przysługuje nie mniejsza, ale zwyczajnie innego rodzaju ochrona wynikająca właśnie z uznania za fachowy podmiot.

W przypadku zakupu samochodu z wadami kupujący przedsiębiorca realizuje swoje uprawnienia na podstawie artykułu 560 kodeksu cywilnego. 

Zgodnie z nim:

Jeżeli rzecz sprzedana ma wadę, kupujący może złożyć oświadczenie o obniżeniu ceny albo odstąpieniu od umowy, chyba że sprzedawca niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla kupującego wymieni rzecz wadliwą na wolną od wad albo wadę usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona lub naprawiana przez sprzedawcę albo sprzedawca nie uczynił zadość obowiązkowi wymiany rzeczy na wolną od wad lub usunięcia wady.

Na podstawie tego artykułu kupujący ma uprawnienie do obniżenia ceny zakupu auta lub odstąpienia od umowy. 

Uprawnienie do odstąpienie realizujemy tylko w przypadku, gdy wada jest istotna. Wada istotna w skrócie to taka, która dyskwalifikuje rzecz z użytku. Podstawowe znaczenie mają tutaj jednak oczekiwania nabywcy związane z funkcjonowaniem rzeczy.

I tak dla przykładu wada istotna przejawia się chociażby w zapalaniu wielu kontrolek tablicy rozdzielczej oraz wyświetlaniem komunikatu „system fault”. W sprawie rozpoznawanej przez sąd pod sygnaturą I ACa 730/18 (Sąd Apelacyjny w Lublinie Wydział I Cywilny) w wyroku z dnia 26 listopada 2019 roku wskazał, że oceny istotności wady w rozumieniu przepisów o rękojmi przy sprzedaży należy dokonywać z punktu widzenia kupującego, a nie przydatności rzeczy do użytku.

Za istotną wadę sąd uznał włączanie się łącznie kontrolek ostrzegawczych: głównej lampki ostrzegawczej „Warning System fault”; lampki ostrzegawczej systemu awaryjnego hamowania; lampki kontrolnej poślizgu SLIP; lampki kontrolnej sygnalizacji systemu Easy Hill Start; lampki kontrolnej informowania o niekontrolowanej zmianie pasa ruchu; lampki kontrolnej systemu sygnalizacji martwego pola.

Pomimo dokonanych w serwisie prac diagnostycznych i napraw włączały się wymienione lampki kontrolne. W razie stwierdzenia przez system samochodu usterek w systemie dotyczącym martwego pola czy awaryjnego hamowania, następuje wyłączenie działania tych funkcji. W efekcie mamy pojazd bez dodatkowych funkcji gwarantujących kupującemu bezpieczeństwo które chciał sobie zapewnić dokonując nabycia auta. W tego rodzaju sytuacja po stronie kupującego aktualizuje się uprawnienie do odstąpienia od umowy.

Z obniżeniem ceny rzeczy mamy do czynienia w sytuacji wystąpienia innych wad, mniejszego kalibru.

Co w sytuacji ujawnienia się wad?

W pierwszej kolejności należy dać możliwość sprzedawcy usunięcia wady. 

Zasadne jest zatem wysłanie do sprzedawcy zawiadomienia o wadzie, które stworzy mu możliwość usunięcia wady, a dalej w razie braku odpowiedzi na zawiadomienie, da uprawnienie kupującemu do obniżenia należnego wynagrodzenia za sprzedaną rzecz.

Nie zwlekaj z zawiadomieniem. Ważny jest czas

Dla przedsiębiorcy istotna jest treść artykułu 563 § 1 i 2 kodeksu cywilnego.

Zgodnie z nim:

§ 1. Przy sprzedaży między przedsiębiorcami kupujący traci uprawnienia z tytułu rękojmi, jeżeli nie zbadał rzeczy w czasie i w sposób przyjęty przy rzeczach tego rodzaju i nie zawiadomił niezwłocznie sprzedawcy o wadzie, a w przypadku, gdy wada wyszła na jaw dopiero później – jeżeli nie zawiadomił sprzedawcy niezwłocznie po jej stwierdzeniu. 

§ 2. Do zachowania powyższego terminu wystarczy wysłanie przed jego upływem zawiadomienia o wadzie.

To co istotne – należy niezwłocznie zawiadomić sprzedawcę o wadzie.

W orzecznictwie pod pojęciem niezwłocznie przyjmuje się bez zbędnego opóźnienia; wśród orzeczeń sądu można znaleźć wskazówkę co do zrozumienia tego określenia, ze wskazaniem że okres trzech tygodni nie jest uznawany za niezwłoczne zawiadomienie. Dlatego rekomenduję, aby kwestię zawiadomienia sprzedawcy o wadzie zamknąć w jak najkrótszym czasie. 

Jeżeli chodzi o zawiadomienie o wadzie ważne jest, aby kupujący posiadał dokument ze stacji diagnostycznej potwierdzający stwierdzoną wadę i szacowany koszt usunięcia. Powyższe da sprzedawcy podstawę do podjęcia decyzji bądź zlecenia naprawy. Ze strony kupującego będzie zaś stanowiło podstawę do żądania obniżenia ceny sprzedaży auta o konkretną kwotę. 

Po otrzymaniu dokumentu z diagnozy specjalistycznej należy wysłać do sprzedawcy zawiadomienie o wadzie z terminem na jej usunięcie.

Po zawiadomieniu o wadzie scenariusz dalszego postępowania może być różny. W ostatnim przypadku, mój klient porozumiał się z sprzedawcą co do partycypacji w kosztach usunięcia wady. Innym razem, sprzedawca zaprzeczył wadom zbytego pojazdu, w efekcie czego wystąpienie na drogę sądową stało się konieczne.

Na blogu znajduje się już wpis, który mówi o uprawnieniach konsumenta w sytuacji ujawnienia wad w zakupionym przedmiocie umowy. Możesz do niego zajrzeć celem przypomnienia, po lub przed lektura obecnego wpisu.